Ref.: Chciec´ a móc to róz?nica czyste jak z´renica 
Ewenement widzi czego chce ulica 
Chciec´ a móc to róz?nica 
Ewenement wie czego chce 
Bo ja wiem czego chce x2 

Krótko szybka decyzja 
Czego chcesz precyzja 
Jaka twoja wizja 
Warta twego potu 
Wyjs´cie z k?opotu hajs dawaj gotów 
Sprawna likwidacja pecha 
Wolnos´c´ g?ówna cecha 
W?odi nie zaniecha 
Brac´ swoje pe?na? gars´cia? 
W?ada nasza? tarcza? 
Ewenement s?owa karca? 
Droga? do sukcesu ludzi z marginesu 
Dzieciak bez stresu 
Rób to co umiesz 
Tylko mocno uwierz 
A na pewno zrozumiesz 
Z?e wszystko moz?na 
Nie wszystko buduje 
Chciwos´c´ z?ycie rujnuje 
Ja rap produkuje 
Cz?owiek chce to kupuje 
Ty czego potrzebujesz 
Dobrze wypic´ zjes´c´ 
Spokojne z?ycie wies´c´ 
Spe?nic´ marzen´ cze?s´c´ 
Dobrego zio?a w brud 
Na szyi z?ota 
Zaspokoi twój g?ód 
Gdy pienia?dz kieszen´ parzy 
Us´miech zme?czonej twarzy 
Wszystko sie? zdarzy 
Duz?o melanz?y 
Problemy juz? mniejsze 
Jutro pewniejsze 
Kobiety ciut ?atwiejsze 
To nie najwaz?niejsze 
Chce by moja rodzina 
By?a zdrowa i silna 
Jeszcze kwestia inna 
W sercu byc´ powinna 
Prosze? Boga by sprawi? 
By kaz?dy ziom trafi? 
W cel jaki se postawi? 
Dla podsumowania 
Che?c´ posiadania 
Ludzia? zas?ania 

D?ugiej listy dalszy cia?g 
Moz?e chcia? byc´ nigdy juz? nie widziec´ ja? 
Kiedy posz?o o date? 
Chorych dzieci spracowanych matek 
Powiedz co ci sie? marzy 
Zdrowie szcze?s´cie dostatek 
Zabic´ monotonie spod osiedlowych klatek 
Czego chcesz ziomek czego 
Z?eby zawsze szanowano twój przydomek 
Powiedz czego chcesz 
To ostatni dzwonek 
Moz?e chcesz wolnos´ci 
Zapomniec´ o przesz?os´ci 
Niewaz?ne nie 
W byle jakiej kolejnos´ci 
Dalej zabic´ strach gdy przychodzi noca? w z?ych snach 
Moz?e marzy ci sie? zmiana roli 
Moz?e nie chcesz s?uchac´ rapu bo za bardzo boli 
Wiec powiedz czego chcesz 
Przeciez? wiesz ty i ty i ty tez? 
Ziomek powiedz mi to 
Chcesz miec´ ca?a? bez obraz?en´ 
Znasz ryzyko lecz nie zmienisz biegu zdarzen´ 
Powiedz mi co jest szczytem twoich marzen´ 
Co co tak naprawde? ma wartos´c´ dla Ciebie 
Z?yjesz w tym piekle 
Moz?e chcia? bys´ jeszcze w niebie 
Czy zakazany owoc na zatrutym drzewie 
Twoim z?yciowym celem 
Czy fa?szywym przyjacielem 
Powiedz mi masz cos´ jeszcze do zdobycia 
Ziomek powiedz´ mi czego chcia?bys´ od z?ycia 
Elo 

Ref. 

Czego chcesz 
Nie wystarczy ci klatek schodowych przepych 
Czy do?a?czyc´ chcesz do bogatych tych 
Ich puste dusze ja musze? i ty tez? musisz 
Okrasic´ czy chcesz byc´ tylko liczba? w statystyce 
Ja odda?em dusze? tej muzyce 
Czego chcesz krzycze? 
Pienie?dzy ja dobrze to rozumiem 
Zmieszany z t?umem 
Czytam w waszych mys´lach 
To z?a droga 
Przeczytaj biblie? a be?dziesz bliz?ej Boga 
A moz?e w?as´nie to on co jest pewny 
Od gazet i TV 
Twój pogla?d jest me?tny 
Zwykle nie jestes´ che?tny innym pomagac´ 
Do rozsa?dku przemawiac´ moz?esz tylko samemu 
Nie wiem czemu próbuje wogle cie? naprawic´ 
Moz?esz chcesz wzia?c´ nóz? i kobiete? w cia?z?y zabic´ 
Trudno jest zabic´ gniew pobic´ go sobie 
Czego chcesz moz?e tego co ja robie? 
Czego chcesz teraz bez z?adnych konsekwencji 
Ograniczen´ i z?adnej pretensji 
Czego chcesz teraz wszystko na twoja korzys´c´ 
Godna decyzja godnie jutra doz?yc´ 

Ref. 

Wilku w grze pytasz mnie czego chce 
W?adza pienia?dze seks czemu nie 
Szlak swój tre? nie zatrzymuja?c sie? 
Czy kaz?de ze narkotyk zbiera z?niwo swe 
Nie szanujesz sie? tym bardziej 
Musisz byc´ nac´pany bo czujesz sie? z´le 
Jestes´ przegrany po uszy w tym gównie brniesz 
Chcesz czego chcesz zdychac´ w me?kach 
Straci?es´ wa?tek gubisz sie? w swych re?kach 
Jak wygla?da s´wiat na trzez´wo juz? nie pamie?tasz 
Re?ka sama sie?ga cienka nic´ pe?ka 
Czego chcesz byc´ z powrotem z nami 
Hardocore nie wszyscy sa? tacy sami 
Chciec´ moz?na duz?o lecz ile z?ycie da mi 
Jeden Bóg wie jak spotkanie z ziomalami 
Co latami siedza? za kratami 
Skuci kajdanami wcia?z? z?yja? marzeniami 
O wolnos´ci HWDP mówi to cos´ ci 
Ja rap jest cie?z?ki jak powrót do rzeczywistos´ci 
jak ty którego nigdy nie masz dos´ci 
Wtedy tu jak Chada w pods´wiadomos´ci gos´ci 

Wiesz czego chce, lojalnos´ci skurwysynu

żródło:www.teksty.org